• Kontrast strony
Zaszczepiają pasję do gotowania

Jak przebiega praktyczna nauka zawodu kucharzy kształcących się w Ośrodku Szkolenia i Wychowania w Mysłakowicach? Czego młodzież nauczyła się podczas trzech lat praktyk? Jakie zasady i wartości wpaja młodym ludziom instruktor nauki zawodu Mirosław Radecki? – tego dowiedział się doradca zawodowy w Mysłakowicach podczas wizyty monitorującej 11 marca br. Podczas wizyty monitorującej udział w zajęciach brało dziewięcioro uczestników szkoły branżowej I stopnia uczących się w Dolnośląskim Zespole Szkół w Karpaczu. Warsztaty zawodowe prowadził dla nich pasjonat kucharstwa i cukiernictwa Mirosław Radecki, który pracuje w Ośrodku Szkolenia od dziesięciu lat. Jest kucharzem z wykształcenia z dokumentami mistrzowskimi. Zanim rozpoczął swoją przygodę z młodzieżą był szefem kuchni. Prywatnie, od czterech lat trenuje karate. Uczniowie cenią go za miłość do kuchni oraz profesjonalizm. Mirosław Radecki jest dla nich niekwestionowanym autorytetem. - Współpraca z p. Mirkiem jest wzorowa – mówią Ala, Martyna, Agnieszka, Oskar i Patryk, uczniowie III klasy. – Pan Mirek uwielbia gotować i piec ciasta. To widać i tą pasję przekazuje na zajęciach nam. Opowiada nam o sposobach gotowania i ozdabiania potraw oraz o tym jak wyczarować dania i ciasta, które zaskakują zarówno smakiem, jak i wyglądem – dodają uczniowie. Jednym z uczniów, w który Mirosław Radecki zaszczepił swoją pasję do gotowania jest Oskar. - Dzięki tym praktykom polubiłem gotowanie do tego stopnia, że chciałbym pracować w tym zawodzie w przyszłości – mówi uczeń III klasy. – Uważam, że przez te trzy lata dowiedziałem i nauczyłem się tu wszystkiego, co będzie mi potrzebne do samodzielnej pracy kucharza w restauracji – dodaje. Codzienne przygotowanie posiłków, czyli śniadań i obiadów to jednak tylko niewielka część pedagogicznej pracy Mirosława Radeckiego. - Podczas przygotowania posiłków staram się zaszczepić w tych młodych ludziach szacunek do pracy, każdej pracy – mówi Mirosław Radecki. – Uczę ich sumienności i odpowiedzialności za swoje decyzje. Nie wszyscy z nich zostaną kucharzami w przyszłości i będą pracowali w tym zawodzie. Ale branie odpowiedzialności za swoje decyzje czy sumienność przyda im się w każdej pracy. Mam absolwentów, którzy są świetnymi kucharzami i pracują w cenionych restauracjach, to cieszy i jest moim największym sukcesem – dodaje instruktor nauki zawodu. Podczas wizyty monitorującej uczestnicy byli bardzo skupieni na przygotowaniu obiadu złożonego z zupy pomidorowej, kotletów mielonych z ziemniakami oraz surówki z czerwonej kapusty i czerwonych buraków. W pracowni panował nienaganny porządek i profesjonalny dress code, a każdy z uczestników miał przydzielone zadanie, które starał się wykonać z największą precyzją.

Tekst: Angelika Grzywacz-Dudek
foto: Patrycja Dziemianowicz

240312 my2240312 my3240312 my4240312 my5240312 my6240312 my7

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej znajdziesz w Polityce prywatności. Dowiedz się więcej.