Pogoda pokrzyżowała plany organizatorom VII Starachowickich Dni Seniora. 19 września nie odbył się barwny korowód oraz koncert w amfiteatrze parku miejskiego. Impreza przeniosła się pod dach Starachowickiego Centrum Kultury, gdzie atmosfera występów seniorów doskonale zrekompensowała pogodowe kaprysy.
Scenę zawładnęli starachowiccy seniorzy w różnorodnym repertuarze, w którym przeważały zdecydowanie piosenki. Licznie zgromadzona publiczność oklaskiwała występy „Dziennego Klubu Seniora, Manhattan, Niezapominajkę, Od Nowa, Wiarusy, Nauczycielski Chór Kameralny Concentus oraz Uniwersytet III Wieku. W doborowym towarzystwie znanym z miejskich scen po raz pierwszy wystąpiło stowarzyszenie seniorów „Złota Majówka” razem z wokalistką Mileną Ryś z OSiW OHP w Starachowicach. Grupa przygotowała dwie piosenki „Jarzębina czerwona” i „W moim ogródecku”, niezwykle dobrze przyjęte przez publiczność, śpiewającą razem z wykonawcami. W przygotowaniu występu - na prośbę prezesa stowarzyszenia Lidii Niewczas - uczestniczyli: wychowawca Maciej Górski, Milena i Magdalena Ryś z ośrodka OHP w Starachowicach. Oklaski za występ dla „Złotej Majówki” i „artystów ze starachowickiego OHP łączącego pokolenia” – jak powiedziała prezes stowarzyszenia, „to najlepsza nagroda za udany występ i kolejna furtka do dalszej, bardzo owocnej współpracy seniorów z młodzieżą”.
VII Starachowicki Dzień Seniora zakończył koncert zespołu „Chłopcy z parku”, śpiewający znane i lubiane przeboje z lat 60 i 70. Widownia SCK bawiła się w rytmie big-beatu i rock and rolla przeżywając emocjonalnie każdy prawie utwór.
Fot. 1 - 5 Podczas VII Dni Seniora w Starachowicach
Autor tekstu i zdjęć: Maciej Górski