Jaki początek roku, taki cały rok? Młodzież z dąbrowskiego Hufca Pracy zgodnie twierdzi, że realizację noworocznych postanowień absolutnie nie należy odkładać na później. Na pierwszy ogień poszedł sport, bo przecież nic tak nie zagrzewa do dalszej walki ze swoimi słabościami jak aktywność fizyczna.
Pomimo niesprzyjającej, deszczowej aury, 3 stycznia uczestnicy spotkali się na Hali Sportowej im. Agaty Mróz-Olszewskiej w Dąbrowie Tarnowskiej, aby spędzić środowe popołudnie na wytwarzaniu endorfin. Nie od dziś wiadomo, że hormony szczęścia mózg produkuje w reakcji na wysiłek fizyczny, dlatego wybór był prosty: rozgrywki piłkarskie. Była dobra zabawa, integracja i rywalizacja w duchu fair play.
– To był dobrze spędzony czas. Uprawianie sportu pobudza do zdrowego przezwyciężania samego siebie. Do samodyscypliny, bo wiąże się z regularnością. Nie tylko poprawia się nasze samopoczucie i sprawność fizyczną. Stajemy się pewniejsi siebie, bardziej przebojowi, gotowi na sukces i wyzwania – podsumował Miłosz.
Fot. 1, 2 – Uczestnicy podczas rozgrywek sportowych
Tekst – Katarzyna Łukasik
Zdjęcia – Damian Liro