Tradycją młodzieży z nowohuckiej jednostki jest coroczna pomoc w organizacji największej w Polsce wigilii dla osób bezdomnych i najuboższych, która organizowana jest przez Siostry Albertynki i Caritas Archidiecezji Krakowskiej.
W tym roku, tak jak i w minionych latach, uczestnicy Hufca w dniu 23 grudnia od rana zgłosili się do pracy, aby przygotować spotkanie wigilijne dla bezdomnych. Wolontariusze pracowali w dwóch równoległych grupach. Jedna w kuchni albertynek przy ul. Dietla, a druga w starej zajezdni na Wawrzyńca. Zadaniem pierwszej grupy było przygotowanie kompotów, surówek, ryb i innych tradycyjnych potraw. Młodzież obierała cebule, jabłka, kroiła kapustę, a mierzyła się przy tym z dużymi ilościami produktów, bo wigilia była przygotowywana dla 900 osób. Do zadań drugiej grupy należało przygotowanie sali, a więc ustawianie i dekorowanie stołów, stołków oraz pakowanie paczek. Jest to zawsze duże wyzwanie, nie tylko ze względu na liczbę paczek, ale też na fakt ilości produktów i to że każdy wolontariusz przenosi kilkaset kilogramów produktów. Ponadto, do każdego z darów dołączone były kartki świąteczne wykonane przez młodych ludzi z Hufca Pracy oraz uczniów krakowskich szkół. W tym roku, oprócz uczestników z nowohuckiej jednostki, do pracy licznie włączyli się harcerze z krakowskich zastępów.
– Na was zawsze można liczyć – powiedziała siostra Leokadia.
Na zakończenie wszystkim serdecznie podziękowała, następnie nastąpiło symboliczne łamanie się opłatkiem i bożonarodzeniowe życzenia.
Fot. 1 Rodzinne zdjęcie wigilijnych wolontariuszy z siostrą Leokadią
Fot. 2, 3, 4, 5 Uczestnicy w trakcie pracy
Tekst – Ewa Rak
Zdjęcia – Jolanta Matykiewicz, Ewa Rak