16 lutego z okazji tłustego czwartku, dziewczęta z Hufca Pracy z Wadowic w ramach praktycznej nauki zawodu, smażyły faworki oraz pulchne pączki.
– Tłusty czwartek, zgodnie z tradycją jest ostatnim czwartkiem przed rozpoczynającym się Wielkim Postem – stwierdziła jedna z uczestniczek.
Tego dnia, jak tradycja nakazuje, można zapomnieć o kaloriach i zajadać się pączkami i faworkami. W myśl staropolskiego przysłowia, każdy tego dnia powinien skosztować choćby jednego pączka, gdyż inaczej czeka go szereg niepowodzeń. Ten szczególny dzień oraz okres poprzedzający tłusty czwartek, to czas wytężonej pracy dla przyszłych cukierników. Od wczesnego rana uczniowie oraz instruktorzy praktycznej nauki zawodu formują i smażą w głębokim tłuszczu pączki, a także faworki zwane inaczej chruścikami. To dzięki ich wysiłkom możemy objadać się świeżutkimi, pulchnymi i pachnącymi pączkami.
Fot. 1 Uczestniczki podczas pakowania faworków
Fot. 2 Uczennice wykładają na wózek jeszcze cieplutkie pączki
Tekst i zdjęcia – Janusz Bartoszek