
Jest kilka chwil w ciągu roku, w których Ojczyzna nasza się zatrzymuje by uczcić tych, co za nią życie oddali. Jedną z nich przeżywaliśmy w dniu wczorajszym, kiedy to w „godzinie zero” pod dzierżoniowskim pomnikiem zawyły syreny i rozległ się hymn narodowy. Wraz z wieloma delegacjami nasi uczestnicy i wychowawcy złożyli symboliczne znicze w barwach narodowych. Naszym uczestnikom towarzyszył ich kolega pochodzący z Ukrainy. Dla Niego ta uroczystość była szczególnie wzruszająca, bo jak sam przyznał w tym momencie bardziej myślał o swoich bliskich i rodakach oddających w tym momencie życie za ich niepodległość. Choć pokolenia przemijają, ludzie przychodzą i odchodzą to pamięć trwa. I ta pamięć musi trwać. Powiadają, że „każdy z nas jest kowalem swojego losu”. Takie momenty jak ten, uświadamiają nam, że nie zawsze nasz naród był „swoim kowalem”. I każde pokolenie musi o tym pamiętać. Uświadamiać to sobie i żyć patriotycznymi wartościami. Aby być „kowalem”, trzeba być silnym. I tego każdy z nas musi sobie życzyć bycia silnym… Silnym narodem!
Zdjęcia: Uczestnicy i Kadra 1-7 HP Dzierżoniów Tekst: Barbara Trepner – st. wychowawca
Na zdjęciach: delegacja z Hufca, uczestniczka Hufca ze swoją drużyną harcerską,