Zachęcony sukcesem pierwszej gry terenowej stalowowolski 9-17 Hufiec Pracy zorganizował jej drugą edycję. Podobnie jak poprzednio był to „Spacer po żydowskim Rozwadowie”.

22 marca uczestnicy wraz z wychowawcami ruszyli śladem rozwadowskich Żydów, którzy przez wiele lat stanowili większość mieszkańców obecnej dzielnicy Stalowej Woli. Ich liczba wahała się, ale nigdy nie spadła poniżej 50 proc. Byli też bardzo zróżnicowani pod względem majątkowym oraz wyznania. Spotykano więc wśród nich ortodoksów, chasydów czy syjonistów. Była również grupa, która dążyła do asymilacji z lokalną społecznością. Dziś na rozwadowskim rynku nie spotkamy już nikogo mówiącego w jidysz, ubranego w chałat i czapę wykonaną z lisa. Również spisana historia miejscowych Żydów nie jest bogato reprezentowana w literaturze. Tym bardziej warto ruszyć w przygodę ukazaną z perspektywy Lusi Sigall - córki ówczesnego aptekarza.

Wszystkich zachęcamy do udziału w grach terenowych. Rozwijają umiejętności nawigacyjne, uczą logicznego myślenia i przekazują wiedzę np. z historii, przyrody, ekologii. To także świetna okazja do ruszenia się i spędzenia czasu na świeżym powietrzu.

Autor tekstu: Jakub Holcel- Starszy wychowawca 9-17 HP Stalowa Wola 
Autorki zdjęć: Ewa Bajda Szczygieł- Komendant 9-17 HP Stalowa Wola, Beata Froń- Starszy wychowawca 9-17 HP Stalowa Wola