Od rana10 listopada w HP Polkowice było gwarno i głośno. Młodzież wchodziła i wychodziła, zawsze zaczynało się tak samo: "Co tu u pań tak ładnie pachnie?" a to kiełbaska, ogórek, szczypiorek i wiele innych zdrowych produktów. I kończyło się tak samo wychodzili z wypchanymi policzkami od smacznej zdrowej kanapki. Każdy chciał szykować kanapki dla Absolwentów i każdy próbował czy dobrze wykonał zadanie. Po kilku godzinach szykowanie i degustacja zakończyła się sukcesem. Teraz czekaliśmy na gości Pośrednika pracy i Doradcę zawodowego, oraz ich ciekawą i edukacyjną prezentację. Spotkanie ma za zadanie edukację naszych Absolwentów, aby wzrosła ich atrakcyjność na rynku pracy. Oczywiście kiedy weszły usłyszałyśmy: "Co tu tak ładnie pachnie?" , to kanapki przygotowane przez uczestników na spotkanie. O umówionej godzinie w hufcu rozpoczęły się zajęcia z Absolwentami i nie tylko, bo przyszły też dziewczyny z pierwszego rocznika zobaczyć co się dzieje, a widząc zdrowe i kolorowe jedzenie w porze obiadowej, chętnie zostały. Pośrednik pracy Ewa Górniak ma wieloletnie doświadczenie w pracy z młodzieżą i od razu wprowadziła przyjazną atmosferę. Młodzież miała wiele pytań, po tym jak wypełnili ankietę od doradcy zawodowego to jak by im się lampka oświecenia w głowie zapaliła. Było dużo wiedzy i informacji dla młodych ludzi, którzy dopiero zaczynają swoją ścieżkę zawodową. My jako wychowawcy bacznie się przyglądałyśmy wiodącym prym z pionu zawodowego oraz młodzieży, obserwując ich zaangażowanie emocjonalne i interpersonalne. Dla nas to informacje do pracy w sferze wychowawczej. Miło nam było usłyszeć od Doradcy zawodowego pani Malwiny słowa zadowolenia i fascynacji naszymi Absolwentami. Z Absolwentami widzimy się sporadycznie ze względu na ich tryb życia. Mają domy gdzie są dzieci, praca, rodzina, lub dalszy rozwój w szkolnej ławce, czasem wyjeżdżają za granicę. Mamy też takich, którzy wstępują do wojska, wracają z zagranicy do Polski i pomagamy im w znalezieniu pracy lub rozpoczęciu swojej działalności. Dlatego takie spotkania są jak najbardziej potrzebne. A przy okazji to miłe usłyszeć od dziewczyny, która przybiegła prosto z pracy na spotkanie "Proszę pani jestem taka głodna , mogę jeszcze jedną kanapkę?" TAK, TAK, TAK, PO TO TU JESTEŚMY ABY WSZYSCY UCZESTNICY CZULI SIĘ Z NAMI ZAOPIEKOWANI. Kiedy są głodni, zziębnięci, szukają pracy, mają problemy w nauce lub po prostu potrzebują pogadać bo są zakochani. Przy naszym okrągłym stole zawsze mogą spędzić czas z wychowawcą. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na następne spotkanie, na pewno znowu będą niespodzianki. Opracowanie: Katarzyna Nowak komendant Zdjęcia: Paulina Wójtowicz stażystka
Opis zdjęć: 1 - Uczestniczki z komendantką HP Polkowice szykują kanapki.
2,3 - Migawki ze spotkania w Klubie Absolwenta HP Polkowice z pośrednikiem pracy Ewą Górniak oraz doradcą zawodowym Malwiną Wróblewską.
