• Page contrast

W te wakacje w ramach Ogólnopolskiej akcji „Wypoczynek z OHP” młodzież z Opolskiej Wojewódzkiej Komendy OHP spędziła w urokliwej Lanckoronie. W obozie wzięło udział 20 uczestników z całego województwa opolskiego. Bazą noclegową był Ośrodek Szkolenia i Wychowania OHP w Lanckoronie, gdzie młodzież wraz z wychowawcami mogła zawsze zregenerować siły przed kolejnymi wyprawami i zjeść dobre posiłki. Wypoczynek letni cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród uczestników. Górskie tereny mają wyjątkowy mikroklimat, piękne widoki, a dodatkowo można znaleźć tu wiele ciekawych atrakcji. W związku z tym nasi uczestnicy spędzali czas aktywnie, poznając nowe miejsca i rozrywki. 

Pierwszy dzień obozu upłynął na zwiedzaniu okolicznych terenów ośrodka oraz na wspólnej integracji podczas gier i zabaw. Były one wspaniałym pomysłem, ponieważ wpłynęły na proces komunikowania się w grupie, zredukowały stres oraz uruchomiły procesy myślowe i ułatwiły przystosowanie się do nowego środowiska. Drugiego dnia, tuż po śniadaniu, wszyscy wyruszyli na wycieczkę do Krakowa. Na Wawelu czekała na nas pani przewodnik, która w interesujący sposób przedstawiła historyczny wymiar tego miejsca. Zwróciła uwagę młodzieży na ciekawe elementy wystroju sal na Wawelu, katedry, ale również grobowców. Dodatkowo przekazany zarys historyczny mógł pobudzić wyobraźnię wśród zwiedzających i zachęcić do pogłębienia wiedzy o historii Polski. Największe wrażenie na wszystkich uczestnikach wywarł bijący przy ważnych dla Polski wydarzeniach- Dzwon Zygmunta. Prowadzące do niego strome i wąskie schody sprawiły nam nie lada wyzwanie. W podziw wprawił młodzież także majestatyczny ołtarz Wita Stwosza w kościele Mariackim. Pod koniec zwiedzania wszyscy mogli udać się na krakowski rynek, aby zakupić pamiątki. To był dopiero początek naszych obozowych przygód. Już następnego dnia wyruszyliśmy do Zakopanego, aby podziwiać piękne górskie szczyty. Symbolicznie zdobyliśmy jeden z nich, ponieważ wyjechaliśmy kolejką górską na Kasprowy Wierch. Stamtąd pani przewodnik poprowadziła nas malowniczą trasą na sam dół. Droga jednak była wymagająca, a młodzież musiała skupić się na przeszkodach i ostrożnie stawiać kroki. Gdy doszliśmy do autokaru byliśmy już bardzo zmęczeni, ale zadowoleni i dumni z siebie z pokonanego w ten ciepły dzień nie małego dystansu. Czwartego dnia pojechaliśmy do Parku Świat Marzeń w Inwałdzie. Tam odwiedziliśmy Warownię z salą tortur i spotkaliśmy przyjaznego nam smoka. Zaraz po tym udaliśmy się do Parku Miniatur, gdzie pan przewodnik przedstawił nam słynne budowle, nie tylko z Polski, ale i z całego świata. Ku naszemu zaskoczeniu znajdowała się tam również miniatura zamku w Mosznej, która reprezentowała nasze województwo. Park miniatur okazał się być również parkiem rozrywki. Z chęcią korzystaliśmy z wszystkich dostępnych tam atrakcji. W piątek pojechaliśmy do rodzinnego miasta papieża Jana Pawła II, czyli do Wadowic. Tam odwiedziliśmy Muzeum Domu Rodzinnego Ojca Świętego, gdzie zapoznaliśmy się z życiorysem patrona OHP. Wystawy zrobione są w bardzo atrakcyjny i przystępny sposób dla zwiedzających. Jest wiele interaktywnych rozwiązań, powodujących większe zainteresowanie grup tematyką i życiem Papieża Polaka. Kolejną atrakcją był przejazd kolejką po Wadowicach, który ukazał nam najciekawsze miejsca związane z Karolem Wojtyłą. Po drodze mijaliśmy słynną cukiernię, do której chodził na ulubione kremówki, więc nie mogło się obyć bez ich degustacji. Sobota była dniem, w którym odbył się kurs z podstawowej pomocy przedmedycznej, podczas którego ratownik medyczny przypomniał nam jej zasady. Kurs ten zakończył się otrzymaniem certyfikatów przez uczestników. Na koniec dnia czekało na nas ognisko i wspólne pieczenie kiełbasek. Podczas ostatniego dnia pobytu, ze względu na upalną pogodę, dodatkową atrakcją był zorganizowany dla młodzieży rejs po Jeziorze Mucharskim. Tego dnia wybraliśmy się również na rynek w Lanckoronie, aby kupić ostatnie pamiątki i zasmakować pysznego ciasta oraz orzeźwiającej lemoniady malinowej w jednej z tamtejszych kawiarni. Na zakończenie odbyła się dyskoteka oraz podsumowanie naszych wspólnie spędzonych dni. Każdy z uczestników otrzymał zestaw pamiątek z różnych odwiedzonych przez nas miejsc - grupowe zdjęcie, magnes z Krakowa, krówki o smaku kremówki z Wadowic oraz ręcznie wykonany, porcelanowy ptaszek z Lanckorony. To był owocny czas dla uczestników obozu. Odwiedzili ciekawe miejsca i wspólnie się integrując nawiązali nowe znajomości.

Joanna Lachowicz, Agata Jaworska

Projekt bez nazwy 2

Projekt bez nazwy