Na cmentarzach widać wielkie przygotowania do zbliżającego się Dnia Wszystkich Świętych. Można zaobserwować, że wiele osób odwiedzających swoich bliskich sprząta już groby, zapala znicze, stawia kwiaty, by w ten sposób oddać cześć swoim najbliższym, a także uczcić ich pamięć. Dnia 20 października uczestnicy Hufca Pracy w Łomży wraz ze swoimi wychowawcami wzięli udział w akcji porządkowania opuszczonych grobów zabytkowego cmentarza w Łomży. Tym symbolicznym gestem młodzież chciała uczcić pamięć tych, których już nie ma wśród nas.
Cmentarz w Łomży jest rodzajem Mauzoleum – pamiątką przeszłości miasta, jego niepisaną historią. Ta pochodząca z pierwszych lat XIX wieku nekropolia łączy w sobie trzy cmentarze: rzymskokatolicki, ewangelicko-augsburski i prawosławny. Ze względu na zachowane cmentarne nagrobki i pomniki porównywany jest do warszawskich Powązek. Na XIX-wiecznym cmentarzu łomżyńskim znajduje się ponad 560 zabytkowych nagrobków, zróżnicowanych pod względem stylowym, artystycznym i materiałowym. Zachowały się grobowce i nagrobki w stylu klasycystycznym, neoklasycystycznym, neogotyckim, eklektycznym, niektóre z elementami neorenesansowymi.
Na cmentarzu tym spoczywają ludzie bardzo zasłużeni i to nie tylko dla miasta, np. Jakub Waga (1800-1872) – botanik, autor Flory Polskiej; Feliks Bernatowicz (1786–1836) – pisarz oraz wielu urzędników, adwokatów, biskupów, rzemieślników, żołnierzy i bohaterów narodowych; ofiary I i II wojny światowej oraz walk bratobójczych po 1915 roku. Pochowani są także ludzie prości i skromni, nieznani nikomu, należący w przeszłości do łomżyńskiej społeczności. Spacer po łomżyńskim cmentarzu okazał się żywą lekcją historii. Uczniowie dowiedzieli się w jakich okolicznościach i kiedy zginęli spoczywający tam ludzie.
Autor tekstu i zdęć: Danuta Jankowska – wychowawca Hufca Pracy w Łomży