Magia tworzenia w Pracowni Ceramicznej Twierdzy Nysa
Z inicjatywy Młodzieżowego Centrum Kariery w Nysie, uczniowie klasy siódmej i ósmej szkoły podstawowej, a jednocześnie uczestnicy Hufca Pracy w Nysie wzięli udział w pierwszym z dwóch wyjątkowych warsztatów garncarskich „Kubek z Duszą – od gliny do szkliwa”. Młodzieży towarzyszyły pracowniczki rozwoju zawodowego: Joanna Taramina i Magdalena Wajdzik. Spotkanie odbyło się w niezwykle klimatycznym miejscu – Pracowni Ceramicznej Fundacji Twierdzy Nysa, mieszczącej się w zabytkowym Forcie nr 2. To przestrzeń, w której historia, pasja i sztuka spotykają się w jednym punkcie, a zwykła glina nabiera duszy i kształtu.
Warsztaty poprowadziła Marzena Hamankiewicz-Świtała artystka i instruktorka, dla której ceramika to nie tylko rzemiosło, ale także sposób na wyciszenie, refleksję i odkrywanie piękna w prostych rzeczach. Na początku spotkania prowadząca opowiedziała uczestnikom o fascynującym procesie tworzenia ceramiki – od momentu uformowania gliny, poprzez jej suszenie, pierwsze wypalanie (tzw. biskwit), aż po końcowe szkliwienie i drugi wypał, dzięki któremu prace zyskują trwałość, blask i kolor.



Po inspirującej części teoretycznej przyszedł czas na praktykę. Każdy z uczestników otrzymał kawałek gliny – materiał, który z początku wydaje się niepozorny, ale w dłoniach zyskuje życie. Młodzież z ogromnym zaangażowaniem, skupieniem i radością tworzyła swoje autorskie kubki pełne indywidualnych pomysłów, emocji i symboli. W powietrzu unosiła się cisza twórczej pracy – ten niezwykły moment, gdy każdy uczestnik był całkowicie pochłonięty tworzeniem.
Z pozostałej gliny powstały piękne elementy biżuteryjne: breloki, przywieszki i pierścienie. Te małe formy również miały w sobie coś wyjątkowego – jakby każdy kawałek gliny przechowywał cząstkę radości i zaangażowania młodzieży. Gotowe prace zostały ustawione w gablocie, gdzie przez najbliższe trzy tygodnie będą powoli wysychać. Proces ten jest niezwykle ważny – pozwala glinie utrwalić kształt i zapobiega pęknięciom podczas wypalania. Następnie wszystkie dzieła trafią do pieca ceramicznego, gdzie w wysokiej temperaturze zostaną wypalone i utrwalone. Po zakończeniu tego etapu uczestnicy ponownie spotkają się w pracowni, aby nadać swoim dziełom ostateczny charakter – malując, zdobiąc i szkliwiąc swoje „kubki z duszą”. To właśnie wtedy glina stanie się prawdziwą ceramiką – trwałą, piękną i gotową, by służyć w codziennym życiu. Pierwszy warsztat pokazał, jak ogromną moc ma tworzenie własnymi rękami. Młodzież z pełnym zaangażowaniem i otwartością podejmowała wyzwanie, pracując w skupieniu, dzieląc się pomysłami i wspierając nawzajem. Wśród uczestników panowała wyjątkowa atmosfera spokoju, radości i wzajemnej inspiracji.
Dla wielu młodych ludzi to spotkanie było nie tylko nauką rzemiosła, ale też doświadczeniem uważności – chwilą oderwania od codziennych bodźców, wyciszenia i zanurzenia się w procesie twórczym. To był dzień pełen ciepła, uśmiechu i kreatywności. Każdy kubek, każda biżuteria, każda gliniana forma ma w sobie cząstkę serca twórcy, dlatego z dumą możemy powiedzieć, że powstały prawdziwe „Kubki z Duszą”. Już nie możemy się doczekać drugiego spotkania, podczas którego te niezwykłe dzieła nabiorą barw i blasku, a cała przygoda z gliną dopełni się w procesie szkliwienia. Jedno jest pewne – efekty będą zachwycające!
„…Trochę cierpliwości, trochę ciepła, trochę wiary w siebie…
i powstaje coś wyjątkowego…”
Joanna Taramina