Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Jest to najlepsze podsumowanie wyjazdu w ramach wakacji z OHP, które młodzież z Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Mysłakowicach oraz z Hufca Pracy 1-6 w Jeleniej Górze spędziła w Grzybowie. Osiem, intensywnych dni minęło uczestnikom oraz kadrze wychowawczej niezwykle szybko. Ledwo, co przyjechaliśmy, a już musieliśmy się żegnać. W pierwszym artykule z naszego wyjazdu wspomniałyśmy, że przepis na udane wakacje, to wakacje z OHP. Teraz podamy wszystkim czytelnikom dokładny przepis. Wśród składników na udane wakacje musi znaleźć się: klimatyczne miejsce, które zapewni możliwości wypoczynku; profesjonalna, doświadczona kadra wychowawcza, pełna pomysłów; pozytywne nastawienie i otwartość na nowych ludzi i nowe doświadcza oraz najważniejszy składnik, czyli uczestnicy Ochotniczych Hufców Pracy. Połączenie wszystkich tych składników pozwoliło na tworzenie świetnych wakacji, które z pewnością na długo zapadną w pamięci naszych wychowanków. A co może zapaść w pamięci uczestników kolonii Bursztynowego Lata z OHP? Oczywiście, ludzie! Wyjazd młodzieży z dwóch jednostek OHP pozwolił na bardzo dużą integrację, zaciśnięcie więzi. Pojawiły się nowe znajomości, które mamy nadzieję, że przetrwają jak najdłużej. Nowe relacje, to nie tylko te nawiązane między uczestnikami z Dolnego Śląska, lecz również z młodzieżą z Hufca Pracy 11-23 w Słupsku. Wspólne działania podjęte przez obie kolonie obfitowały we wspólne wycieczki, zabawy, które przepełnione były uśmiechem, rozmowami, pełnym wsparciem i pomocą. Integracja, wspólnie spędzony czas, zabawy, gry, tańce, mnóstwo rozmów to zdecydowanie element, który sprawił naszym podopiecznym najwięcej radości. Oczywiście, nie możemy zapomnieć o licznych atrakcjach, które zostały przygotowane dla uczestników wypoczynku. Dziki zachód, piana party, off-road, koło widokowe, kino 7d, liczne atrakcje wodne, konkursy (a uwierzcie, że to nie wszystko) wywoływały uśmiech na twarzach młodzieży. Moc atrakcji została zapewniona. Oprócz czystej rozrywki, młodzież zapoznana została z zachodniopomorskim regionem, jego historią, tradycjami, krajobrazem. Odwiedziliśmy najważniejsze punkty w Kołobrzegu, m.in.: Kołobrzeski Skansen Morski, Muzeum Oręża Polskiego, Latarnię Morską, Molo. Połączenie licznych rozrywek wraz z działalnością edukacyjno-krajoznawczą pozwoliło na zachowanie idealnego balansu. Z wszystkich tych składników, elementów, atrakcji powstały najlepsze wakacje! Świadczyć może o tym niechęć naszych wychowanków do wyjazdu, a chęć pozostania jak najdłużej w urokliwym Grzybowie z nowymi znajomymi. Najlepszym dowodem na zadowolenie uczestników kolonii niech będzie obfita fotorelacji z tych kilku dni. Serdecznie zapraszamy na facebookowy profil Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Mysłakowicach, by zobaczyć jak najwięcej foto-wspomnień z tej jakże niezwykłej nadmorskiej przygody!

Tekst: Sara Kania, wychowawczyni OSiW OHP Mysłakowice
Zdjęcia: Beata Kocela, Sara Kania, Katarzyna Szatanik-Wontorczyk, wychowawczynie OSiW OHP Mysłakowice