Z tym pytaniem zwróciłam się do młodzieży – tegorocznych absolwentów szkoły branżowej, w tym uczestników OHP kształcących się w Zespole Szkół Zawodowych w Brzegu Dolnym. Pytanie okazało się być trudnym, nie tylko ze względu na możliwości jakie daje współczesny świat, ale też ze względu na to, że młodzież ma kłopot w określeniu swoich planów życiowych. Na dzisiejszych zajęciach zebraliśmy własne kompetencje nabyte przez ostatnie lata nauki, a należy zaznaczyć, że były to wyjątkowe lata pandemii. Mimo trudnej sytuacji, przy wsparciu kadry wychowawczej udało się osiągnąć pewien poziom kompetencji, jak również uświadomienia sobie, że współczesny świat wymaga od młodych ludzi systematycznej pracy nad rozwojem indywidualnym. Zajęcia z młodzieżą stanowiły także podsumowanie nauki pozyskiwanej przez młodzież, jak również wsparcia kadry w stosunku do uczestników. Wspomnieć należy, że nielicznym udało się podnieść swoje kwalifikacje przez udział w kursie zawodowym. Większość teraz myśli o zdobyciu innych kwalifikacji niż te uzyskane podczas praktycznej nauki zawodu. Z ofertą wychodzi do nich pion rozwoju zawodowego planując szkolenia zawodowe z zakresu prowadzenia działalności gospodarczej, godzenia ról czy konkretnym kursem barman kelner, które to propozycje przedstawiłam młodzieży. Nie obyło się bez pytań i wątpliwości, gdyż już za kilkanaście tygodni, z tytułu ukończenia szkoły, młodzież będzie w pełni decydować o sobie – co do pracodawcy i dalszej współpracy z nim, rodzaju umowy itd. Nie będą w tym sami, mają nas – kadrę Ochotniczych Hufców Pracy, gotową nieść pomoc i dzielącą się wiedzą także po zakończeniu kolejnego etapu w ich życiu, jakim jest szkoła branżowa i nauka zawodu.

Tekst – Ewa Baszak